KIEDY
NADCHODZI JESIEŃ ŻYCIA
Rozmowa
z Panią Zofią Wielgos, pierwszą prezes Klubu Seniora „ Pogodna Jesień” w
Błażowej.
Z panią Zofią Wielgos rozmawiałam w
1997 r., u zarania pracy Klubu Seniora „Pogodna Jesień” w Błażowej. Minęło 20
lat. Spójrzmy na pracę tej organizacji z perspektywy minionego czasu.
-
Kto był inicjatorem powołania w Błażowej Klubu Seniora „Pogodna Jesień”?
-
Klub Seniora „ Pogodna Jesień ” powstał z inicjatywy Rady Miejskiej, pani
burmistrz Stanisławy Bęben i prezesa Zarządu Polskiego Związku Emerytów i
Rencistów Oddziału w Błażowej, Mariana
Flagi. 6 marca 1997 r. odbyło się zebranie inauguracyjne, w którym wzięło
udział 35. członków założycieli. Wybrano Zarząd, a ja zostałam jego prezesem.
- Jakie były założenia Klubu?
-
Naszym celem jest rozbudowanie na nowo zainteresowań wśród tych, którzy kończąc
pracę zawodową, czasami nie potrafią znaleźć się w nowej sytuacji i w związku z
tym przeżywają nawet poważne stresy. Dlatego też zamierzaliśmy ich rozbawić, rozśmieszyć, zadbać o rozwój
intelektualny, umożliwić nawiązanie nowych znajomości, pomóc zapomnieć o
problemach zdrowotnych, rodzinnych, finansowych itp.
Przez
pierwszy okres ( grudzień 1996 r. do czerwca 2003 r.) Zarząd Klubu Seniora
działał wspólnie z przewodniczącymi Zarządu Rejonowego Polskiego Związku Emerytów,
Rencistów i Inwalidów w Błażowej, tj. Marianem Flagą i Mieczysławem
Jakubczykiem.
Bardzo
dobra współpraca wynikała stąd, że w skład obu organizacji wchodzili ci sami
członkowie (138 osób), a ich przewodniczący byli wobec siebie życzliwi i
wzajemnie się uzupełniali w organizowaniu pracy.
Zarząd
i członkowie to byli wspaniali ludzie, chętni do pomocy, serdeczni i szczodrzy.
Stąd mniemam, że powstanie Klubu Seniora to był znakomity pomysł.
Klub
Seniora jest organizacją pozarządową, jest zarejestrowany w sądzie i posiada
swój numer KRS.
- Uczestniczyłam na przestrzeni
tych dwudziestu lat w wielu wycieczkach, ogniskach, spotkaniach. Mam wyłącznie
miłe wspomnienia. Proszę opowiedzieć o tym aspekcie pracy Klubu.
-
Co roku organizowaliśmy 4 wycieczki, dwie zabawy, wyjazdy do teatru i kina.
Zwiedziliśmy (nawet kilkakrotnie) Słowację – Bardejów, Lwów, Kraków, Warszawę,
Niepokalanów, Licheń, Częstochowę, Zakopane, Zamość, Lublin, Bieszczady i
Przemyśl, Jarosław, Sanok, Horyniec, Podkarpacką Troję. Ponadto zadaniem Klubu
było przygotowanie części artystycznej, mieliśmy nawet własną grupę śpiewaczą
wykonującą tworzone rymowanki na wesoło. Prowadziliśmy grupę uprawiającą
gimnastykę usprawniającą.
- Po śmierci Mieczysława Jakubczyka
PZERiI został bez przewodniczącego…
-
W roku 2003 zostałam wybrana na przewodniczącą Oddziału Rejonowego PZER i I w
Błażowej. Prezesem Klubu Seniora została Adela Flaga. Nadal wszystkie imprezy
organizowałyśmy wspólnie.
W
grudniu 2014 roku walne zebranie członków PZERiI podjęto uchwałę o wystąpieniu
ze związku i pozostanie w Klubie Seniora. Na przewodniczącą Klubu Seniora
została wybrana Genowefa Puzio.
Cieszę
się, że nowy Zarząd Klubu pracuje bardzo intensywnie, a seniorzy z zadowoleniem
uczestniczą w różnych imprezach.
Zbliża
się rocznica 20-letniej działalności Klubu Seniora „Pogodna Jesień”. Mamy
nadzieję, że przy wsparciu życzliwych nam władz i instytucji działać będziemy
coraz lepiej. Jako honorowy prezes będę pomagać na miarę swych możliwości.
Dziękuję za
rozmowę.
Rozmawiała
Danuta Heller